tag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post1286127955095337618..comments2023-10-02T09:31:45.135+02:00Comments on Leszek biega (bo lubi): Biegnij WarszawoLeszek Deskahttp://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-60072261863937828572012-10-09T22:52:02.603+02:002012-10-09T22:52:02.603+02:00Tak to jest jak się dopiero zaczęło regularne bieg...Tak to jest jak się dopiero zaczęło regularne bieganie, w następnym roku się uspokoję :) Impreza trochę "lanserska" ale to też jej duży plus bo zaraża bieganiem wielu ludzi. No a koszulka jak najbardziej porządna, przed chwilą wróciłem z biegania i co z siebie zdjąłem? Koszulkę z BW 2011 :) dobre są.Leszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-5741718829226784782012-10-09T17:25:03.585+02:002012-10-09T17:25:03.585+02:00Co ty jesz przed biegiem że masz taki napęd? Zdrad...Co ty jesz przed biegiem że masz taki napęd? Zdradzisz? :) Nie no tak na serio, to widzę że niezły flow, życiówka za życiówką i to jakie tempa. Gratulacje. Zgodzę się z Tobą że świetna impreza, mogą sobie malkontenci narzekać że komercha, a ja uważam że to rewelacyjna popularyzacja biegania masowego. I koszulka w pakiecie porządna a nie jakiś Hanes co udaje techniczną ;-) Avahttps://www.blogger.com/profile/06177353009216607700noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-13873198652132589882012-10-08T23:12:01.136+02:002012-10-08T23:12:01.136+02:00@tete - che che, dobre! Oby tylko żonka tu nie zaj...@tete - che che, dobre! Oby tylko żonka tu nie zajrzała ;) A na serio to niezbyt to było miłe, zdołałem tylko wyrzucić z siebie "No, ludzie!!!" ale te zagraniczniaki i tak nic z tego w ząb nie pojęli :) I niech mi ktoś powie że na zachodzie to kultura a u nas polskie bagienko. Ja zawsze po wizytach za granicą dochodzę do wniosku że u nas to jest porządek jak nigdzie indziej. No może u germańców jest podobnie ale południe Europy i daleki zachód to lepiej nie wspominać...<br />@Krasus - no już nie pocieszaj mnie, obaj wiemy że to kwestia tylko tego kiedy znajdziesz najbliższą połówkę do przebiegnięcia ;))<br />A Górki Szymona znajdziesz w/g tej instrukcji: http://forum.gazeta.pl/forum/w,234,89613733,,Gorki_Szymona.html?v=2Leszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-91489503629393174912012-10-08T17:43:20.074+02:002012-10-08T17:43:20.074+02:00Połówkę wygrałeś ze mną w Waw, a potem jeszcze pop...Połówkę wygrałeś ze mną w Waw, a potem jeszcze poprawiłeś, więc przewagę masz sporą;)<br /><br />A gdzie są te górki w P-nie?Krasushttps://www.blogger.com/profile/05828314338480383371noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-51824430058392577342012-10-08T17:10:21.193+02:002012-10-08T17:10:21.193+02:00Graty Lechu:)szczęściarz z Ciebie, bo wpadłeś na d...Graty Lechu:)szczęściarz z Ciebie, bo wpadłeś na dziewczynę, gdybyś był pechowcem to wpadłbyś na chłopaka:(tetehttps://www.blogger.com/profile/09718210897797943000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-73243177240524076002012-10-08T16:02:48.117+02:002012-10-08T16:02:48.117+02:00O, to mnie pocieszyłeś bo ja myślałem że już 3:0 :...O, to mnie pocieszyłeś bo ja myślałem że już 3:0 :) Ale pobiegam jeszcze parę miesięcy i będę się starał odgryźć :)<br />Ja na sanki w zimie jeździłem do Piaseczna na tzw. Górki Szymona - tam można trenować też te podbiegi, to taki fajny kompleks leśny z małymi jeziorkami (stawami?) - fajne miejsce do pobiegania.Leszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-91806093306497676162012-10-08T15:49:12.679+02:002012-10-08T15:49:12.679+02:00Warto trochę podbiegów trenować na płaskim Mazowsz...Warto trochę podbiegów trenować na płaskim Mazowszu. Mi się fajnie biegało np. w parku Morskie Oko, generalnie każdy kawałek Skarby Warszawskiej jest dobry. Ponoć w okolicy Magdalenki są też super wydmy, gdzie całkiem nieźle można się sponiewierać, ale jeszcze nie byłem (bodaj Tofalaria pisała kiedyś o tym).<br /><br />Nowej życiówy gratuluję, im szybciej się biega tym trudniej poprawiać wyinki przecież. Acz nie powiem, pękam z dumy, bo na dystansach jest w tej chwili znów 2:1 dla mnie, lepszy jesteś tylko w 1/2;)Krasushttps://www.blogger.com/profile/05828314338480383371noreply@blogger.com