tag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post5378146703807941243..comments2023-10-02T09:31:45.135+02:00Comments on Leszek biega (bo lubi): Rock'n'Roll Liverpool Half MarathonLeszek Deskahttp://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-38900087028824457492014-05-30T05:39:55.191+02:002014-05-30T05:39:55.191+02:00A bramy polskiej tam nie mieli? ;-)A bramy polskiej tam nie mieli? ;-)drproctorhttps://www.blogger.com/profile/17228291347559191284noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-27903937207010765182014-05-29T22:43:04.962+02:002014-05-29T22:43:04.962+02:00Dzięki! Fajnie że chociaż jedna osoba z kraju była...Dzięki! Fajnie że chociaż jedna osoba z kraju była na trasie :) ja też nie daję rady w trakcie biegu rozmawiać - to był sam początek więc biegłem jeszcze szybko i brakuje oddechu. Ale na mecie potem kibicowaliśmy tym co kończyli maraton i co najmniej dwóch Polaków było!<br />Czasu to gratuluję - jak na debiut to naprawdę znakomity. Powodzenia w treningach i jak najmniej wiatru i angielskiej pogody na biegach! :)Leszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-13774956867126024982014-05-29T22:38:42.129+02:002014-05-29T22:38:42.129+02:00Che che dzięki, czułem go w nogach, szczególnie że...Che che dzięki, czułem go w nogach, szczególnie że wpadliśmy na zwariowany pomysł żeby na lotnisko pójść po biegu piechotą :) 14km :)Leszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-84915149794824865082014-05-29T22:08:25.475+02:002014-05-29T22:08:25.475+02:00Stary, pozazdrościć takiego wyniku!Stary, pozazdrościć takiego wyniku!pokonacsiebiehttps://www.blogger.com/profile/18258312812479521439noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-37401386226603720832014-05-29T19:57:15.358+02:002014-05-29T19:57:15.358+02:00Dzieki Leszku za pozdrowienia :-) Bardzo fajnie by...Dzieki Leszku za pozdrowienia :-) Bardzo fajnie bylo Cie spotkac podczas biegu - twoj blog czytam od poczatku mojej przygody z bieganiem 1.5 roku temu :-) Super relacja ! Pogadala bym dluzej, ale bylam bardzo przejeta...byl to moj pierwszy polmaraton i nie przygotowalam sie dobrze ( 2 miesiace wczesniej skrecilam kostke w dloni ), à wiedzialam, ze bedziesz biegl szybko ;-) Gratuluje wyniku, mi udalo sie dobiec z czasem 1:38:58. Pogoda i to, ze nie bylo wiatru to jakis cud byl :-) Na palcach jednej reki moge policzyc, kiedy wiatr mnie nie atakowal na treningu :-D Polakow rzeczywiscie masa wszedzie, ale ani w moim klubie ani na Parkrun Manchester nigdy nikogo nie spotkalam, wiec moze rzeczywiscie nie biegaja ;-) Pozdrawiam serdecznie :-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12393583729451289132noreply@blogger.com