tag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post8145689178158272014..comments2023-10-02T09:31:45.135+02:00Comments on Leszek biega (bo lubi): Wyzwanie żywieniowe - podsumowanieLeszek Deskahttp://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-70504390730099969782013-11-10T00:12:31.280+01:002013-11-10T00:12:31.280+01:00Ha i na mnie przyjdzie pora :) Szykuję się !Ha i na mnie przyjdzie pora :) Szykuję się !Avahttps://www.blogger.com/profile/06177353009216607700noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-87365316462874969622013-11-08T21:26:17.334+01:002013-11-08T21:26:17.334+01:00Ze słodyczami człowiek nie wygra. Pączki z lukrem,...Ze słodyczami człowiek nie wygra. Pączki z lukrem, śliwka nałęczowska w czekoladzie, delicje szampańskie... mmm...<br />Tak czy inaczej życzę wytrwałości :)Fidohttps://www.blogger.com/profile/18169426464753314160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-39211250368606894412013-11-08T11:17:38.483+01:002013-11-08T11:17:38.483+01:00No to zapraszamy do deklaracji :) !
A waga nie drg...No to zapraszamy do deklaracji :) !<br />A waga nie drgnęła już - i to chyba sukces bo przecież roztrenowanie trwało dalej. Zresztą trudno mi to oceniać bo przy tak wysokiej wadze (82-83kg) to wahnięcie o kilogram nic nie znaczy (w sensie przepraszam za dosłowność - to taka większa kupa) :-DLeszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-7265221652308884742013-11-08T11:16:07.288+01:002013-11-08T11:16:07.288+01:00To racja - też to zauważyłem. W sumie takie jedzen...To racja - też to zauważyłem. W sumie takie jedzenie mniejszej ilości słodyczy nie jest głupie - one wtedy lepiej smakują :)Leszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-32956085987884650802013-11-08T11:15:28.404+01:002013-11-08T11:15:28.404+01:00Dobra pizza nigdy nie jest zła! :) Domową pizzę to...Dobra pizza nigdy nie jest zła! :) Domową pizzę to ja w kategorii bardzo zdrowego żywienia mam (tylko oby nie przesadzić z ilością :) )Leszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-64925166705665998012013-11-08T11:14:23.373+01:002013-11-08T11:14:23.373+01:00No to mamy tak samo. Tylko efekty nie takie same p...No to mamy tak samo. Tylko efekty nie takie same patrząc na moją oponkę :-DLeszek Deskahttps://www.blogger.com/profile/03642757214154559631noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-3626429875825914822013-11-08T08:42:48.977+01:002013-11-08T08:42:48.977+01:00Gratulacje - małymi krokami można dojść do dużych ...Gratulacje - małymi krokami można dojść do dużych celów :) Ja też staram się uważać na to co jem, ale jak każdemu różnie mi to wychodzi - może czas na publiczną deklarację i wyzwanie. Ale nie napisałeś czy waga drgnęła Avahttps://www.blogger.com/profile/06177353009216607700noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-71939180308200732762013-11-07T20:19:03.624+01:002013-11-07T20:19:03.624+01:00Domowa albo quasi-domowa pizza to żadne śmieciowe ...Domowa albo quasi-domowa pizza to żadne śmieciowe jedzenie, punkt możesz sobie zaliczyć na 100% :)Adamhttps://www.blogger.com/profile/13686980731914086773noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-91414017830919903062013-11-07T09:12:01.552+01:002013-11-07T09:12:01.552+01:00U mnie również największą słabością są słodycze - ...U mnie również największą słabością są słodycze - ale zauważyłam jedną prawidłowość: im dłużej ich nie jem, tym mniej do nich tęsknie. Natomiast gdy się do nich dobiorę, to nie mogę przestać ;) <br />I również mam problem z tym, że by jeść częściej a mniej. Najczęściej jem 3 posiłki dziennie, choć dążę do tego, by to rozłożyć na 4, ale mniejsze.Mariahttps://www.blogger.com/profile/04000036944407736743noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-9596100839332112352013-11-07T00:02:09.944+01:002013-11-07T00:02:09.944+01:00Wow, super :-) idziesz do przodu!!Wow, super :-) idziesz do przodu!!agnesbloghttps://www.blogger.com/profile/14582800288315251977noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-43599787418274261382013-11-06T23:28:26.952+01:002013-11-06T23:28:26.952+01:00ja po diecie oczyszczającej wskoczyłam na bardzo z...ja po diecie oczyszczającej wskoczyłam na bardzo zdrowe tory i raczej to trzymam, choć słodkości się zdarzają - ale nie gotowe ze sklepu, tylko raczej "zdrowe" (o ile słodkie może byc zdrowe) - jakieś wegańskie inspiracje, dobra czekolada itd. <br />Dzisiaj pierwszy raz od daaaawna konkretnie zgrzeszyłam, bo wsunęłam pizzę - pocieszam się, że ze szpinakiem :D Coś trzeba z życia mieć ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4809831286194235670.post-72081141659523276222013-11-06T22:36:36.260+01:002013-11-06T22:36:36.260+01:00Brawo za wysoki poziom realizacji wyzwania:) Mi na...Brawo za wysoki poziom realizacji wyzwania:) Mi najtrudniej byłoby ze słodyczami, junk food też czasem lubię, ale się ograniczam i jest OK. Pozostałe w zasadzie wdrożyłem w życie i realizuję:)Krasushttps://www.blogger.com/profile/05828314338480383371noreply@blogger.com