poniedziałek, 24 listopada 2014

ParkRun - minimum formalności, 100% treści


Biegi "ParkRun" zapewne już wszyscy znają. A jak nie to polecam - bardzo fajna seria biegów. Organizowane w każdą sobotę w wielu krajach biegi na 5km. To co je wyróżnia to że są całkowicie darmowe a ilość formalności została ograniczona do minimum. Po wszystkie szczegóły zapraszam na stronę www.parkrun.pl, ale tak pokrótce: zarejestruj się przez stronę www, wydrukuj swój kod paskowy (najlepiej zalaminować żeby się nie zniszczył) i przyjdź do parku - to wszystko. Po biegu wolontariusze skanują ten kod paskowy i w ten sposób następuje powiązanie osoby z wynikiem. 
U mnie był mały problem z tym kodem bo jakość wydruku który "wytworzyła" moja drukarka była tak słaba że nie dało się go zeskanować. Od razu powiem też że jak ktoś wpadnie na pomysł żeby kod paskowy na telefonie pokazać to nie zadziała - próbowałem :) no ale w wyjątkowych sytuacjach na podstawie imienia i nazwisko jakoś się udało zapisać mój pierwszy bieg - po dwóch dniach, ale się udało: 


Niby poszło bardzo dobrze, biorąc pod uwagę że obudziłem się 52 minuty przed biegiem, a trzeba było wstać, ubrać się, dojechać 20km na miejsce, znaleźć start i rozgrzać się. Tylko nie jestem pewny dystansu - atestu to tam chyba nie ma więc nie będę tego biegu oficjalnie uznawał sa swój rekord życiowy.

Generalnie jeszcze raz powtórzę: świetny pomysł i organizacja, bardzo polecam - biegają tam oczywiście osoby bardzo różnym tempem - nie tylko poniżej 20 minut :) W sobotę było nas tam aż 54-ro a ostatnia osoba miała ponad 34 minuty, więc każdy może przyjść na ten bieg. I taki właśnie jest pomysł na ParkRun - bieg dla każdego, bez opłat za to z wszystkim czego potrzebujemy: trasa, współzawodnictwo, pomiar czasu, słowem fajna impreza. Coś co mam nadzieję będzie długo istniało a ja będę mógł nie raz jeszcze wziąć udział w tym biegu. Coś co mogłoby być zagrożone gdyby ostatnie pomysły PZLA na licencje dla imprez i biegaczy zostały wdrożone w życie. Może i PZLA ma dobre pomysły, ale diabeł tkwi w szczegółach - poczekajmy więc na te szczegóły bo na razie sam nie wiem co dokładnie mielibyśmy my biegacze a także organizatorzy robić w ramach tych proponowanych nowych przepisów.


1 komentarz:

  1. Parkrun to świetna inicjatywa i akcja. Z minimum, jak piszesz, formalności.
    I co jest plusem to okazja do towarzyskich spotkań :)
    I tak, każdy może przyjść na te imprezy, nie tylko po to, aby ścigać się :)

    OdpowiedzUsuń

ADs