środa, 31 sierpnia 2011

Podsumowanie sierpnia


Druga połowa sierpnia to jeszcze lepiej biegowo zrealizowany okres: 7 treningów w porównaniu do 5 w pierwszej połowie. Na koniec miesiąca tempo na odcinku 5km wzrosło do mniej więcej 5:00min/km!
Zaczynam się zastanawiać czy nie wydłużyć dystansu biegu bo trening na tylko 5km to raczej mało maratoński jest...

Dla lubiących statystyki - wykresik mojego czasu uzyskanego podczas treningów w sierpniu na trasie trochę ponad 5km - na osi X sa dni miesiąca na osi Y czas.


Razem wyszło więc 7 treningów, 35km.

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Regularne treningi


Pierwsza połowa sierpnia to regularne treningi na trasie 5km niedaleko mojego domu. Średnio wyszło że biegałem raz na 3 dni i dosłownie z treningu na trening widać postęp. Zaczynałem przecież z poziomu 6min/km i więcej a w tym miesiącu zszedłem z 5:30 do 5:10min/km. Myślę że to dzięki moim treningom w zeszłym miesiącu zszedłem do 5:30 a regularność w tym miesiącu dała tak szybki wzrost formy.

Najbliższy z planowanych startów to Biegnij Warszawo 2.10.2011 - na 10 km i oczywiście liczę na poprawę wyniku!

Razem: 5 treningów, około 26 kilometrów, tempo średnie rzędu 5:20min/km.

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Podsumowanie lipca


Wygląda na to że bieganie jednak mi nie zbrzydnie. Przez jeden miesiąc wybiegałem na trasę w sumie 9 razy, przebiegłem 55 km. Spodobało mi się to że coraz szybsze mam tempo i przez coraz dłuższy czas mogę je utrzymywać oraz że po bieganiu czuję się bardzo dobrze - nawet gdy jestem zmęczony to jest to przyjemne. No i zaczyna spadać waga która była (i niestety nadal jest) za wysoka.
Bardzo dobrze poszedł mi też jedyny start w lipcu - rekord życiowy na 10km. Oby tak dalej a może uda się kiedyś przebiec ten maraton...

ADs