poniedziałek, 22 stycznia 2024

Hamburg 1/15


Nic mnie tak nie motywuje do realizacji planu jak wypisywanie tutaj regularnie jak wygląda ta realizacja. Więc postaram się wrzucać co tydzień raport i przynajmniej będzie wiadomo czemu się znowu nie udało ;) oczywiście głupi żarcik bo zakładam że się uda - no przynajmniej utrzymać formę z zeszłego roku. Żeby nie przedłużać - poniżej przeklejka z mojego arkusza gdzie notuję plan i realizację:

Dzień Plan Realizacja Kilometry
15.01.2024 poniedziałek siła Niestety nie było 0,00
16.01.2024 wtorek BS 8km
RT 6x 30”/60”
6x1km @4:07
Chciałem się sprawdzić na początek cyklu i zrobiłem jak to zwykle we wtorki bywało interwały. Nie miałem czasu podjechać na stadion więc były po chodnikach (pokrytych śniegiem) więc tempo 4:07 jest zadowalające 10,00
17.01.2024 środa BS 8km
SB 8x 100/100m
wolne
Źle się tego dnia czułem i odpuściłem zupełnie trening, bardzo rzadko mi się to zdarza 0,00
18.01.2024 czwartek BS 6km
BC2 4:35/km 8km
BS 9km
Najpierw chciałem zrobić planowaną tempówkę, ale jakieś żołądkowe dolegliwości mnie złapały – nic poważnego, ale zamiast szybkiego biegania wyszedł bieg spokojny z przerwami fizjologicznymi (dwiema) 8,62
19.01.2024 piątek basen 1100m 2:49
BC2 4:35/km 8km
9,18km
Rano zaległa z wczoraj tempówka i super wyszła po tym śniegu 4:35/km 8km. Wieczorem basen i znowu super – zaczynam szybciej pływać i wyszło 1100m zamiast typowych 1000m. 9,18
20.01.2024 sobota BS 8km
RT 8x 40”/80”
Las Kabacki SB 8x 100/100m
Pętla 10km po Lesie Kabackim a w połowie podbiegi 8x100m przy Powsinie średnio 3:45/km – nadal dużo śniegu i w terenie – czyli super!
Po południu z żoną i córkami łyżwy na Stegnach.
12,20
21.01.2024 niedziela BD 22km
Las Kabacki 20,3km
Długi po Lesie Kabackim z narastającym tempem, każda kolejna piątka szybciej: 5:40, 5:30, 5:20, 5:15. Zmęczył mnie ten bieg porządnie – jutro koniecznie odpoczynek! 20,29

 

Razem wyszło 60,3km - nie za dużo, ale to początek planu przecież :) Plan na ten tydzień: poprawić to że brakowało ćwiczeń siłowych, utrzymać basen na dobrym poziomie, zrobić trochę dłuższy bieg długi i chyba we wtorek jednak interwały zrobię zamiast rytmów. Ale jeszcze pomyślę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ADs